Szybcy i wściekli
Szkoda, że pan prezes Piotr Prusinowski mówi tylko o prawniczym Mount Evereście przy okazji pisania uzasadnienia, bo łatwość, z jaką wydali sędziowie uchwałę w sprawie składów jednoosobowych, wskazywała raczej, że był to niewielki pagórek.
W ubiegłym tygodniu banki znalazły się w defensywie, TSUE orzekł bowiem, że nie mają, w świetle unijnych przepisów, prawa do wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej. Taki obrót sprawy zapewne zachęci wielu frankowiczów do skorzystania z drogi sądowej. Obecnie tylko część z grupy szacowanej nawet na 600–700 tys. osób zdecydowała się na wytoczenie sprawy.
A i tak problem istnieje, bo sądy są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta